Po raz 34., górnicy ze swoimi rodzinami oraz emerytami i rencistami ze swojej branży, przybyli do Jasnej Góry na coroczną pielgrzymkę. Wydarzenie to ma miejsce każdego roku tuż przed celebracją święta św. Barbary, patronki górników. Pielgrzymka gromadzi przedstawicieli różnych sektorów przemysłu wydobywczego oraz energetycznego.
Inicjatorem pielgrzymki jest Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Przewodniczący Sekretariatu, Jarosław Grzesik, uznaje pielgrzymkę za formę podziękowania za ciężką pracę wykonaną przez cały rok, a także jako modlitwę o bezpieczną i stabilną przyszłość dla sektora górnictwa.
Podczas pielgrzymki, głos zabrał Grzesik, który zwrócił uwagę na potrzebę modlitwy o bezpieczeństwo i zdrowie górników oraz o spokój umysłu dla ich rodzin, które z niepokojem oczekują na powrót bliskich z pracy. W tym roku szczególny nacisk położono na modlitwę o przyszłość branży górnictwa. Grzesik podkreślił, że pomimo politycznych nacisków na odejście od węgla, na całym świecie rośnie jego wydobycie. Warto przypomnieć, że ten surowiec to dar od Boga, który przyczynia się do dobrobytu ludzi.
Przewodniczący Sekretariatu zaznaczył również, że w trakcie pielgrzymki składana jest specjalna modlitwa za rządzących Polską. Modlitwa ta ma na celu uświadomienie decydentom, że węgiel kamienny i brunatny stanowią ostatnie bogactwo narodowe. To surowiec, który może zapewnić Polakom bezpieczeństwo energetyczne oraz zabezpieczyć nasze rodziny. Bez węgla i energetyki opartej o ten surowiec nie będziemy mieli dostępu do prądu – przypomniał Grzesik, cytowany przez Biuro Prasowe Jasnej Góry.