We wtorek 10 września, publicznie zaprezentowano efekty pracy zespołu firmy specjalizującej się w tworzeniu studiów wykonalności, której miasto Częstochowa powierzyło zadanie opracowania projektu budowy nowoczesnego stadionu piłkarskiego. Zgodnie z prezentowanymi założeniami, ma to być obiekt piątej lub nawet szóstej generacji, zdolny pomieścić aż 15 tysięcy entuzjastów sportu. Ekspertom, którzy przygotowali dokument, wydaje się, że najodpowiedniejszym miejscem dla przyszłego stadionu byłyby tereny po dawnej fabryce Elanexu. Cały proces powstawania obiektu miałby trwać nieco ponad 5 lat.
Pomimo przeprowadzonej w ostatnich latach modernizacji stadionu Rakowa, znajdującego się przy ulicy Limanowskiego, wielu kibiców nadal nazywa go „kurnikiem” lub „zajezdnią”. To skłoniło miasto – właściciela stadionu – do podjęcia współpracy z klubem i rozpoczęcia poszukiwań nowego miejsca dla reprezentantów futbolu w kraju. W marcu bieżącego roku podpisano umowę wartą 157 tysięcy złotych brutto na przygotowanie studium wykonalności planowanego obiektu. Teraz mieliśmy okazję poznać wstępne wyniki tych prac.
Firma Agraria, odpowiedzialna za przygotowanie studium, jako najkorzystniejszą lokalizację dla przyszłego stadionu wskazała tereny po fabryce Elanexu. Według twórców dokumentu, jest to miejsce optymalne pod względem logistyki i urbanistyki. Stadion miałby zaoferować miejsce dla 15 tysięcy kibiców i harmonijnie wkomponować się w architekturę Elanexu z końca XIX wieku, co umożliwiłoby jednoczesne utworzenie tam obiektów handlowych i usługowych. To rozwiązanie pokrywa się z wizją prezentowaną niedawno przez studentkę Politechniki Śląskiej, Paulę Jaworek. W ramach swojej pracy magisterskiej zaproponowała ona projekt nowego stadionu dla Rakowa właśnie na terenie Elanexu, co zostało dostrzeżone przez autorów studium wykonalności.