Napaść na taksówkarza – groza w Częstochowie

Od paru tygodni, społeczność taksówkarzy z Częstochowy jest głęboko poruszona brutalnym atakiem na jedną z ich koleżanek, pracującą dla lokalnej korporacji taksówkarskiej. Kobieta padła ofiarą agresji ze strony dwóch mężczyzn podczas prowadzenia swoich nocnych przejazdów.

W nocy 6 lutego doszło do dramatycznego incydentu, kiedy to taksówkarka stała się celem ataku z użyciem noża. Nasze śledztwo wykazało, że klient zamówił jej pojazd, prosząc o dojazd na ulicę Przemysłową w Starym Mieście. Po dotarciu na miejsce, wysiadł z samochodu, obiecując powrócić z gotówką na zapłatę za kurs. Po krótkim czasie faktycznie wrócił, lecz nie sam – był w towarzystwie innego mężczyzny. Wtedy jeden z nich przyłożył nóż do gardła kobiety i zażądał pieniędzy. Taksówkarce udało się uniknąć tragicznego finału dzięki temu, że auto było włączone – szybko odepchnęła rękę napastnika i oddaliła się z miejsca zdarzenia. Sprawę bada obecnie miejscowy wydział kryminalny oraz prokuratura.

Udzielając więcej informacji o miejscu ataku, ulica Przemysłowa, na której pracowała taksówkarka, jest częścią Starego Miasta w Częstochowie. Obszar ten ma złą reputację, szczególnie ulica Mielczarskiego prowadząca do niej, która od lat próbuje się przekształcić. Jest to tzw. „przelotka”, często wykorzystywana trasa między dworcem PKP a ulicą Krakowską. Wyjazd oraz wjazd na ulicę Przemysłową możliwe jest tylko od strony ulicy Mielczarskiego. Na tej właśnie ulicy znajdują się Miejskie Przedszkole nr 21 i Kościół Ducha Świętego.