Bohaterska akcja policjantów: uratowali mężczyznę z płonącego budynku

Kiedy rutynowy patrol w Kuźnicy Grodziskiej zamienił się w akcję ratunkową, policjanci udowodnili, jak kluczowa w służbie bywa czujność. Mundurowi pojawili się na miejscu w odpowiednim momencie, co pozwoliło zapobiec poważnemu zagrożeniu dla zdrowia i życia jednego z mieszkańców.

Zwykły patrol przeradza się w akcję ratunkową

Podczas codziennej kontroli rejonu policjanci zauważyli coś niepokojącego podczas wizyty w jednym z budynków mieszkalnych. W trakcie rozmowy z jedną z lokatorek do ich nozdrzy dotarł silny zapach dymu, co natychmiast wzbudziło ich czujność. Szybko ustalili, że źródło zadymienia znajduje się na wyższej kondygnacji, gdzie mieszka osoba z niepełnosprawnością ruchową, poruszająca się na wózku inwalidzkim.

Pierwsze sekundy decydują o życiu

Policjanci bez wahania skierowali się na piętro, by sprawdzić, co dzieje się w zadymionym mieszkaniu. W środku zastali 61-letniego mężczyznę, który nie był w stanie samodzielnie opuścić pokoju z powodu ograniczonej mobilności. Gęsty dym wypełniał pomieszczenie, a każda sekunda zwłoki mogła mieć tragiczne konsekwencje. Mundurowi błyskawicznie ewakuowali poszkodowanego na zewnątrz budynku.

Służby ratują – szybka pomoc medyczna i działania strażaków

Po skutecznej ewakuacji policjanci udzielili mężczyźnie wstępnej pomocy przedmedycznej, monitorując jego stan do czasu przybycia pogotowia ratunkowego. Jednocześnie na miejsce została zadysponowana straż pożarna, która przeprowadziła akcję gaśniczą i zabezpieczyła teren. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną opiekę medyczną.

Przyczyna pożaru – groźny sprzęt domowy

Wstępne ustalenia wykazały, że źródłem problemu było nieostrożne użytkowanie elektrycznej maty grzewczej, którą mężczyzna wykorzystał do dogrzania swojego łóżka. Sprzęt najprawdopodobniej uległ uszkodzeniu lub został użyty w niewłaściwy sposób, co doprowadziło do powstania dużej ilości dymu w zamkniętym pomieszczeniu.

Czujność i odwaga – klucz do uniknięcia tragedii

Cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie dzięki natychmiastowej i profesjonalnej reakcji funkcjonariuszy. Ich szybkie działanie pozwoliło uratować życie mieszkańca, który bez pomocy mógłby nie poradzić sobie z opuszczeniem zadymionego mieszkania. To przykład, jak ważna jest obecność służb w terenie oraz gotowość do niesienia pomocy nawet w najbardziej nieoczekiwanych okolicznościach.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Częstochowie