Ostatnie wydarzenia związane z modernizacją stadionu przy ulicy Limanowskiego w Częstochowie przyciągnęły uwagę lokalnej społeczności. Zakończenie drugiej fazy rozbudowy, którego koszt wynosi 18,1 mln złotych, zainwestowano w nowe udogodnienia, takie jak zaplecze regeneracyjne i boiska treningowe. Planowane zakończenie prac ma nastąpić we wrześniu.
Miasto Częstochowa wraz z władzami klubu Raków z dumą informują, że dotychczas na rozwój infrastruktury sportowej oraz wsparcie klubu przeznaczono już 65 mln złotych. Jednak to nie koniec ambitnych planów. Władze miejskie zamierzają nabyć tereny po dawnym zakładzie „Elanex” w celu budowy nowego stadionu. Zakup tych gruntów miałby odbyć się poprzez licytację komorniczą, co jest kluczowym krokiem do realizacji inwestycji i pozyskania dofinansowania zewnętrznego.
Perspektywy dla nowego stadionu w Częstochowie
Krzysztof Matyjaszczyk, prezydent miasta, podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciem na tle obszaru Elanex, wzbudzając tym samym duże zainteresowanie. Post doczekał się już niemal pięciuset komentarzy, z których wiele wyraża sceptycyzm wobec obietnic dotyczących budowy nowego stadionu. Większość głosów pochodzi od mieszkańców, którzy podkreślają, że temat ten pojawia się na krótko przed referendum.
Pod postem pojawiły się opinie takie jak: „Aż się wierzyć nie chce, że na miesiąc przed referendum pojawia się temat budowy stadionu…” oraz „Grunt się pali pod nogami.” Coraz częstsze są także głosy mówiące o „więcej obietnic w miarę zbliżania się do referendum”.
Te komentarze można przeczytać na oficjalnym profilu prezydenta Matyjaszczyka na platformach społecznościowych. Jakie będą dalsze kroki w tej inwestycji? Czy Częstochowa rzeczywiście zyska nowoczesny obiekt sportowy? Odpowiedzi na te pytania pozostają otwarte, a społeczność miasta bacznie obserwuje rozwój sytuacji.