W związku z trwającą epidemią koronawirusa Ministerstwo Edukacji ma zamiar skrócić lekcje w szkole.
Normalnie według przyjętych reguł godzina lekcyjna trwała 45 minut. I to się nie zmieni w przypadku normalnego uczęszczania dziecka do placówki szkoły. Jeśli chodzi o nauczanie zdalne- indywidualne decyzją ministerstwa edukacji prawdopodobnie zostanie skrócone do 30 minut.
Ministerstwo jest zdania, że w przypadku nauki zdalnej 30 minut godziny lekcyjnej w zupełności wystarczy. Takie rozmowy były prowadzone już dawno, jeszcze za czasów rządów minister Anny Zalewskiej.
Miejmy nadzieję, że na stałe nie wróci jednak zdalna forma nauczania. Jest to trudna sytuacja szczególnie w przypadku rodziców pracujących, którzy nie mają z kim zostawić swoich pociech, a „branie wolnego” jest niestety niekorzystne, z racji tego, że jest zazwyczaj bezpłatne