We 2020 roku ks. Andrzej N., dawny wikariusz jednej z parafii w Tarnowskich Górach, stanął przed sądem, oskarżony o gwałt i molestowanie psychicznie chorej kobiety, a także kręcenie filmów pornograficznych z udziałem niepełnoletniej dziewczyny. Jednak duchowny złożył szczegółowe wyjaśnienia, nie przyznając się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Prokuratura postanowiła utrzymać w tajemnicy jego wersję wydarzeń, ze względu na dobro prowadzonej sprawy.
Ofiara miała poznać księdza Andrzeja N. w 2013 roku, a jej zeznania były uznane za wiarygodne przez śledczych, ponieważ pokrywały się z relacjami innych przesłuchanych świadków w trakcie dochodzenia. Fakt, że duchowny doprowadził do współżycia seksualnego z psychicznie niepełnosprawną i niezdolną do oporu kobietą, został potraktowany jako zgwałcenie. Prokuratura zarzucała księdzu użycie przemocow tylko jeden raz.
Drugim zarzutem był akt uwieczniania na taśmie materiałów pornograficznych z nieletnią dziewczyną, która nie skończyła jeszcze 15. roku życia. W tej kwestii prokuratura nie ujawniała szczegółów, aby chronić prywatność osoby niepełnoletniej.
W 2021 roku, po ponad półtora roku od czasu wpłynięcia aktu oskarżenia, Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał werdykt, uniewinniając ks. Andrzeja N. od zarzucanych mu czynów.