Zagadnienie, które od dłuższego czasu rozpala emocje wśród fanów Rakowa Częstochowa, jest teraz na ustach wszystkich. Czerwono-niebieski klub piłkarski już od kilku lat zabiega o gruntowną modernizację swojego stadionu. Mimo to, obiekt zlokalizowany przy ulicy Limanowskiego ciągle nie spełnia standardów pozwalających na organizację meczów o zasięgu europejskim. Choć rządowe wsparcie finansowe, które zostało obiecane, nadal nie jest dostępne, to jednak pojawiają się nowe pomysły i plany – przede wszystkim budowa stadionu w zupełnie innym miejscu. W poniedziałek 14 lutego przedstawiciele lokalnych władz oficjalnie wyrazili chęć współpracy z klubem i zapowiedzieli budowę nowego stadionu.
Ekspertów czekają trzy miesiące intensywnej pracy, podczas których mają oni ocenić potencjalne lokalizacje i wybrać tę najbardziej odpowiednią i realną do zrealizowania. Fani klubu mają nadzieję, że za tymi deklaracjami pójdą konkretne działania. W maju poprzedniego roku, ówczesny premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że Raków Częstochowa otrzyma 40 milionów złotych dotacji. Środki te miały być przeznaczone na rozbudowę jednej z trybun istniejącego stadionu. Niestety, klub nie otrzymał tych funduszy, ponieważ decyzja w sprawie projektu jeszcze nie zapadła.