Z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości, wszystkie ważne partie polityczne już zadeklarowały swoich przedstawicieli na stanowisko prezydenta Częstochowy w zaplanowanych wyborach samorządowych. Wydaje się, że gra polityczna nabiera tempa w kontekście tych zbliżających się wyborów.
Tygodnie spekulacji dotyczących reprezentanta Lewicy w tych wyborach zostały zakończone w ubiegłym tygodniu – urzędujący prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk, zdecydował o swoim starcie ze strony Lewicy. Wcześniej, nie było to takie oczywiste, biorąc pod uwagę jego dotychczasowe związki z tym ugrupowaniem.
Intrygujące plotki sugerowały, że Matyjaszczyk może być reprezentantem partii „Wspólnie dla Częstochowy”, której członkowie mają miejsca w radzie miasta i którzy otwarcie popierają obecnego prezydenta. Teorie te zdawały się znaleźć potwierdzenie w rejestracji komitetu wyborczego przez „WdC” pod rozszerzoną nazwą „Wspólnie dla Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk”. Warto zauważyć, że nazwisko Matyjaszczyka figuruje na materiałach wyborczych „WdC”, które jako pierwsze ukazały się na miejskich latarniach w ubiegłym tygodniu. To zaskakujące, biorąc pod uwagę, że zazwyczaj Lewica była najbardziej aktywna w tej dziedzinie.