Interwencja Policji w Częstochowie: znamy okoliczności czwartkowego zamieszania na ul. Okulickiego

Zdarzenie, które w ostatni czwartek wywołało niepokój mieszkańców Częstochowy, miało miejsce na ulicy Okulickiego. Tego dnia, zauważalna obecność Policyjnych techników kryminalistycznych oraz straży pożarnej wzbudziła wiele pytań. Jeden z lokalnych mieszkańców podzielił się swoimi spostrzeżeniami na jednym z forów w mediach społecznościowych, sugerując możliwość incydentu ze strzelaniną.

Udało nam się ustalić, że sytuacja rozpoczęła się po południu i trwała aż do późnych godzin wieczornych. Ulice Okulickiego patrolowały zarówno oznakowane jak i nieoznakowane radiowozy. Wszystkim tym działaniom nadzór sprawowali funkcjonariusze policyjni oraz technicy kryminalistyczni. Wśród nich był również pies służbowy Policji.

Potwierdziły się nasze informacje o zatrzymaniu przez policję mężczyzny podejrzanego o dokonanie rozboju i kradzieży. W dniu następnym, czyli w piątek, policjanci dostarczyli go do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ. Jak poinformował nas prokurator Tomasz Ozimek, w toku śledztwa postawiono zatrzymanemu Piotrowi K. dwa zarzuty. Pierwszy odnosi się do dokonania rozboju przy użyciu narzędzia stanowiącego zagrożenie oraz kradzieży pieniędzy na szkodę osoby pokrzywdzonej. Drugi zarzut dotyczy uszkodzenia samochodu należącego do sprawcy, co spowodowało straty finansowe na kwotę około 9 tysięcy złotych. Śledztwo jest nadal na etapie początkowym i planowane są kolejne czynności procesowe.