W 5. kolejce PKO BP Ekstraklasy doszło do emocjonującego starcia między Rakowem Częstochowa a Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 3:2, a spotkanie obfitowało w dynamiczne akcje i kluczowe momenty, które zadecydowały o końcowym wyniku.
Analiza formy drużyn przed meczem
Przed tym spotkaniem Bruk-Bet Termalica Nieciecza prezentowała solidną formę, notując trzy zwycięstwa, jeden remis i jedną porażkę w pięciu ostatnich meczach. Ich ostatnie starcie zakończyło się triumfem 1:0 nad Górnikiem Zabrze. Z kolei Raków Częstochowa wygrał trzy z pięciu ostatnich meczów, przegrywając pozostałe dwa, a ich ostatnia konfrontacja to zwycięstwo 2:0 nad Maccabi Hajfa w eliminacjach Ligi Konferencji. W bezpośrednich meczach obu ekip Raków miał zdecydowaną przewagę, wygrywając wszystkie sześć ostatnich potyczek.
Przebieg meczu
Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego prowadzenia Bruk-Bet Termalicy, które objęli już w 3. minucie dzięki trafieniu Jesusa Jimeneza po podaniu Sergio Guerrero. Raków nie pozostał dłużny i wyrównał w 14. minucie za sprawą Michaela Ameyawa, który skutecznie wykończył akcję po asyście Tomasza Pieńko. W drugiej połowie Raków przeważał, a bramki Marka Bulata w 68. minucie oraz Leonardo Rochy w 74. minucie wyprowadziły ich na prowadzenie 3:1. Bruk-Bet Termalica odpowiedziała jeszcze golem Igora Strzałka w 81. minucie, zmniejszając stratę do jednego gola.
Statystyki i analiza gry
Raków Częstochowa dominował w posiadaniu piłki, kontrolując ją przez 56% czasu gry. Oddali aż 11 celnych strzałów z 17 prób, podczas gdy drużyna z Niecieczy miała sześć strzałów celnych z ośmiu prób. Raków był również aktywniejszy przy wykonywaniu stałych fragmentów gry, wykonując 17 rzutów wolnych, podczas gdy gospodarze nie mieli ani jednego.
Pozycje w tabeli po meczu
Po meczu Bruk-Bet Termalica Nieciecza znalazła się na siódmej pozycji w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. Raków Częstochowa awansował na 10. miejsce, mając na koncie sześć punktów. W następnej kolejce Bruk-Bet Termalica zmierzy się z Radomiakiem, natomiast Raków podejmie Lecha Poznań.