Dworzec kolejowy w Częstochowie od dawna jest niemal opuszczony. Jedynie kilka punktów usługowych, takich jak lokale komercyjne w pasażu nad peronami, gabinet RTG Zębów czy szkoła baletowa, nadal działa w tym miejscu. Funkcjonują także kasy biletowe w głównej hali dworca. Niemniej jednak wiele elementów, takich jak fontanny, windy czy schody ruchome, nie jest już utrzymane w odpowiednim stanie. Pomieszczenia na wyższych piętrach budynku są puste. Polskie Koleje Państwowe (PKP) planują jednak zmienić tę sytuację, podejmując się długo zapowiadanej inicjatywy związanej z wyburzeniem obecnego dworca. Plan ten spotyka się z protestami części mieszkańców i aktywistów społecznych.
PKP oficjalnie rozpoczęło proces przetargowy na budowę nowego dworca kolejowego w Częstochowie, co oznacza realizację wcześniejszych zapowiedzi dotyczących wyburzenia obecnej struktury. Bartłomiej Sarna z PKP uspokaja jednak mieszkańców miasta, twierdząc, że inwestycja zostanie przeprowadzona w sposób umożliwiający nieprzerwaną obsługę pasażerów korzystających ze stacji. Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się już na początku lipca.