We wtorkowy poranek, krótko przed godziną pierwszą, doszło do tragicznego zdarzenia w Blachowni. Jak informuje rzecznik prasowy miejscowej policji, doszło tam do kolizji między pociągiem a samochodem. Zaskakujące jest to, że zdarzyło się to na tym samym przejeździe kolejowym, na którym niedawno miało miejsce podobne zderzenie.
Rzeczniczka częstochowskiej policji, asp. Barbara Poznańska, podała, że wstępne ustalenia policji sugerują, iż 22-letni kierowca audi nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej na przejeździe kolejowym. W rezultacie wjechał prosto pod nadjeżdżający pociąg towarowy jadący na trasie z Ożarowa do Ołdrzychowic.
Kierujący pojazdem został poważnie ranny w wyniku zderzenia i natychmiast przewieziony do najbliższego szpitala. Badania medyczne przeprowadzone po przyjęciu pacjenta wykazały, że mężczyzna był nietrzeźwy – jego stan wskazywał na ponad 2 promile alkoholu we krwi. Leczenie mężczyzny jest obecnie kontynuowane, a pacjent został umieszczony w stanie śpiączki farmakologicznej.