W niedzielne popołudnie, 28 kwietnia, doszło do rywalizacji pomiędzy Krono-Plast Włókniarz Częstochowa a ebut Stalą Gorzów w ramach trzeciej kolejki żużlowej PGE Ekstraligi. Spotkanie zakończyło się niekorzystnym dla częstochowskiego zespołu wynikiem 42:48. Leon Madsen, zdobywca 14 oczek w sześciu przejazdach, okazał się najlepszym zawodnikiem „biało-zielonych”. Z drugiej strony, zwycięstwo gospodarzy zapewnił Anders Thomsen, który wywalczył dla swojej drużyny 12 punktów.
Janusz Ślączka, trener Włókniarza Częstochowa, podsumowując spotkanie stwierdził, że pomimo porażki drużyna spisała się lepiej niż podczas meczu w Lesznie. Jego zdaniem, każdy z zawodników ma potencjał na jeszcze lepszą grę. Podkreślił również, że niektórzy gracze chcieliby sprawdzić swoje motocykle, ponieważ brakowało im dziś prędkości. Wiodącym zawodnikiem był Leon Madsen, ale reszta zespołu również będzie chciała przetestować swoje maszyny.
Kajetan Kupiec, który zdobył 4 punkty podczas meczu z Gorzowem, opisał spotkanie jako trudne. Przyjeżdżając na tor w Gorzowie, zdawał sobie sprawę, że nie jest to łatwe zadanie. Cieszy go jednak fakt, że udało mu się zdobyć trójkę w pierwszym biegu. Kupiec wyraził nadzieję na poprawę wyników w kolejnych meczach i zaprosił kibiców do wsparcia drużyny. Mimo rozczarowania końcowym rezultatem, jest zadowolony ze zdobytej „trójki”.