W tragicznym incydencie na przejściu dla pieszych w Częstochowie zginęły dwie kobiety. Kierujący pojazdem był 80-letni mężczyzna, który teraz musi stawić czoła konsekwencjom swojego działania. W trakcie przesłuchania przeprowadzonego w Prokuraturze Rejonowej Częstochowa-Południe, staruszek usłyszał zarzut spowodowania kolizji drogowej, która zakończyła się śmiercią dwóch osób.
Mimo, że mężczyzna przyznał się do tego, że jest odpowiedzialny za ten fatalny wypadek, nie potwierdził jednak, że celowo złamał zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wyjaśnił prokuratorom, że kiedy podjeżdżał do przejścia dla pieszych, nie zauważył tam żadnych przechodniów.
Przedstawiając tę sytuację Piotr Wróblewski, reprezentujący częstochowską prokuraturę okręgową, przekazał te informacje mediom.
Sprawa szybko nabrała tempa i prokurator zdecydował, że jeszcze tego samego dnia złoży wniosek do Sądu Rejonowego w Częstochowie o zastosowanie wobec 80-letniego kierowcy tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Wszystko to stanie się realne, jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratury.
Starzec musi teraz liczyć się z możliwością surowej kary. Za przestępstwo, które mu zarzucono, grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.