Siły policyjne na szczeblu krajowym i międzynarodowym, w tym funkcjonariusze z komend w Chorzowie i Katowicach, a także przedstawiciele Interpolu i FBI, wszczęły śledztwo w związku z groźbą ataku terrorystycznego we Wrocławiu. Groźba ta została wyrażona w jednym z internetowych postów.
Wkrótce potem ujawniono, że zastraszającą wiadomość napisał 15-letni chłopiec z Chorzowa. Po zrozumieniu powagi sytuacji, młody człowiek tłumaczył się, że był to jedynie niesmaczny żart. Teraz będzie musiał stanąć przed sądem rodzinnym i odpowiadać za swoje działania.
„Funkcjonariusze z chorzowskiej komendy, współpracujący z policjantami z Zespołu do Walki z Terrorem Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, zajęli się sprawą zgłoszenia ataku terrorystycznego. Mimo że internetowy wpis o planowanym zamachu okazał się tylko żartem, jego konsekwencje będą daleko idące” – poinformowała w wtorek Komenda Miejska Policji w Chorzowie.
Informacja o potencjalnym ataku terrorystycznym w centrum Wrocławia dotarła do Biura Międzynarodowej Współpracy Komendy Głównej Policji z niemieckiego biura Interpolu w niedzielę. Groźba została opublikowana na jednej z popularnych platform streamingowych gier komputerowych. Poza niemieckimi i polskimi służbami, w śledztwo zaangażowane było również Federalne Biuro Śledcze (FBI) ze Stanów Zjednoczonych.