W klubach piłkarskich Raków Częstochowa i Lech Poznań zapowiada się wymiana szkoleniowców. Możemy być świadkami sensacyjnego powrotu Marka Papszuna do częstochowskiego zespołu, natomiast w Poznaniu po raz pierwszy stanowisko trenera mógłby objąć Duńczyk.
O niezadowoleniu zarządu obydwu drużyn z pracy ich obecnych trenerów – Dawida Szwargi w Rakowie i Mariusza Rumaka w Lechu – głośno mówi się już od dłuższego czasu. Mistrz Polski, czyli Raków Częstochowa, poszedł nawet o krok dalej, oficjalnie zapowiadając, że po zakończeniu sezonu Szwarga opuści drużynę. Zastanawiające jest jednak to, kto zastąpi młodego szkoleniowca na stanowisku trenera.
Według doniesień „Przeglądu Sportowego”, Raków jest blisko podpisania umowy z Markiem Papszunem, twórcą sukcesów częstochowskiego klubu. To właśnie jego powrót do Rakowa ma być wielkim marzeniem Michała Świerczewskiego, właściciela klubu.
Papszun, po zdobyciu mistrzostwa Polski z Rakowem rok temu, ogłosił, że odchodzi z Częstochowy, aby odpocząć od pracy trenera. Został ekspertem w studiu TVP Sport i miał nadzieję na oferty pracy, najlepiej zza granicy. Żadna z nich jednak nie doszła do skutku. Plan objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski również nie powiódł się, gdyż prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał na to stanowisko Michała Probierza.
Mówi się, że już w marcu Raków próbował nawiązać kontakt z Papszunem, ten jednak nie chciał prowadzić rozmów, ponieważ Szwarga był jego bliskim współpracownikiem. Sytuacja uległa zmianie, gdy klub oficjalnie ogłosił, że obecny trener opuści drużynę po zakończeniu sezonu.