W Kłomnicach, na ulicy Częstochowskiej, miało miejsce zdarzenie, które ponownie uwydatnia kluczową rolę policjantów w zapewnianiu bezpieczeństwa mieszkańcom. Dwaj dzielnicowi, młodszy aspirant Przemysław Zychla oraz sierżant sztabowy Jakub Chmielarz, odbywając rutynowy patrol, zostali nagle zaalarmowani przez wyraźnie zdenerwowanego mężczyznę. Informował on, że jego syn zasłabł w samochodzie, a sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji.
Decydujące chwile na ulicy Częstochowskiej
Młody mężczyzna, podróżujący z ojcem, zaczął nagle tracić przytomność i doświadczać drgawek. Dzielnicowi natychmiast przystąpili do działania, dążąc do opanowania sytuacji. Wspólnie z ojcem poszkodowanego, podjęli niezbędne kroki, aby zapewnić mu pierwszą pomoc. Równocześnie, zespół ratownictwa medycznego został wezwany na miejsce.
Szybka reakcja kluczem do sukcesu
Po dotarciu karetki, młody mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego padaczkę. Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów, możliwe było sprawne udzielenie pomocy i zapobieżenie potencjalnym komplikacjom zdrowotnym. To wydarzenie jest kolejnym dowodem na to, jak istotna jest rola funkcjonariuszy w sytuacjach zagrożenia życia, gdzie ich szybkość działania może być kluczowa.
Wysiłek doceniony przez społeczność
Z boku całemu zajściu przyglądała się lokalna mieszkanka, Pani Anna, która była pod wrażeniem profesjonalizmu i zaangażowania policjantów. Swoje uznanie wyraziła w wiadomości mailowej, podkreślając ich niestrudzoną pracę na rzecz mieszkańców. Działania te pokazują, że funkcjonariusze nieustannie realizują motto „Pomagamy i Chronimy”, niosąc pomoc z narażeniem własnego życia.
Takie sytuacje przypominają o wartości pracy policjantów, którzy każdego dnia stają w obronie zdrowia i bezpieczeństwa społeczności. Ich postawa zasługuje na szacunek i uznanie, a także podkreśla niezastąpioną rolę, jaką pełnią w codziennym życiu mieszkańców.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Częstochowie
