Wygląda na to, że Częstochowa popada w coraz większe długi. Dnia 22 września, piątek, miasto podjęło decyzję o zaciągnięciu pożyczki na kwotę 147 milionów złotych. Raty za zobowiązanie finansowe będą musiały być spłacane już od przyszłego roku, a cały okres kredytowania przewidziany jest do końca 2038 roku. Wszystko to sprawia, że ogólny dług miasta, wraz z najnowszym zobowiązaniem, osiągnie sumę około 900 milionów złotych.
Kwestia zaciągnięcia kolejnej pożyczki wywołuje wiele kontrowersji, zarówno wśród radnych, jak też lokalnej społeczności. Według lokalnych władz, taki ruch był nieunikniony. Marcin Breczko z Biura Prasowego Urzędu Miasta oferuje dodatkowe wyjaśnienia: „Podczas sesji Rady Miasta, która miała miejsce 14 września, radni upoważnili miasto do zaciągnięcia pożyczki na kwotę 147 milionów złotych. Nie oznacza to jednak, że cała ta suma zostanie wykorzystana w pełni. Zgodnie z uchwałą budżetową, środki te zostaną przeznaczone na pokrycie niedoboru finansowego, jaki powstaje między innymi przez konieczność zapewnienia wkładu własnego do projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.
W obliczu rządowych reform w obszarze podatków oraz braku wystarczających środków na realizację zadań rządowych zleconych miastu, Częstochowa musi poszukiwać dodatkowych źródeł sfinansowania deficytu. Ten wynika między innymi z braku należnych miastu dochodów z udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych.”