W odległości kilkunastu kilometrów od Częstochowy, możecie poczuć atmosferę jak prosto z egzotycznych Hawajów. W miejscowości Blachownia na zalewie możemy znaleźć drewnianą barkę, która stanowi jedną z najbardziej niepowtarzalnych atrakcji w tej okolicy. Na tej barce, nie tylko można się zrelaksować na wodzie przy brzegu, ale także skorzystać z oferty przejażdżki po zalewie, gdy jest ona ciągnięta przez motorówkę. Ta wyjątkowa atrakcja cieszy się dużym zainteresowaniem turystów.
Kiedyś mówiono o Blachowni i jej zalewie jako o częstochowskim Saint Tropez, zwłaszcza w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku. To miejsce cieszyło się ogromnym uznaniem wśród mieszkańców Częstochowy i okolic, gdzie tysiące ludzi szukało wytchnienia podczas upalnych dni. Niestety, przez kolejne lata Zalew został nieco zapomniany i stracił swoją popularność.
Aktualnie jednak Zalew w Blachowni ponownie zyskuje na popularności i powraca do dawnej świetności. Przyczyniają się do tego zarówno działania władz miasta, jak i inicjatywy prywatnych przedsiębiorców. Jednym z nich jest Tomasz Janas, który jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznych wakacji postanowił zbudować ową drewnianą barkę. Jego inspiracją były Hawaje, co zapewne przyczyniło się do tak egzotycznego charakteru tej atrakcji.