Mimo, że sezon koszykarski jest dopiero w trakcie, MKKS Rybnik kontynuuje swoją niesamowitą serię. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach, zespół ten może pochwalić się dziesięcioma wygranymi!
W sobotę, MKKS Rybnik udał się do Kielc na spotkanie z tamtejszym zespołem UJK. W pierwszych momentach meczu, Marcin Kosiorowski dał dobry start dla rybnickiego zespołu, zdobywając dwie „trójki”. Po kilku minutach gry, nasz zespół prowadził 16:5 i wydawało się, że będą dominować na boisku. Jednak gospodarze nie pozwolili na łatwe zwycięstwo i po ciężkiej walce pierwsza kwarta zakończyła się ich minimalną porażką 22:23.
Po tym punkcie wynik cały czas się zmieniał. Koszykarze z Rybnika regularnie zwiększali swoją przewagę, ale Kielce były zdeterminowane do walki i wielokrotnie udawało im się znacząco obniżyć dystans punktowy. Niemniej jednak, rybniczanie zawsze znaleźli sposób na przeciwników i utrzymanie prowadzenia. Nawet kiedy podczas drugiej kwarty doświadczyli serii niecelnych rzutów, ostatecznie zdołali wykazać solidność w obronie i przeprowadzić kilka skutecznych akcji, kończąc pierwszą połowę meczu z wynikiem 48:40 na swoją korzyść.