Według informacji, które agencja Reutera uzyskała we wtorek od niemieckiego Ministerstwa Obrony, Niemcy zdecydowały się na przedłużenie stacjonowania swoich systemów obrony powietrznej Patriot na terytorium Polski aż do końca 2023 roku. Zaznaczono jednak, że po upływie tego okresu, dalsze utrzymanie tych jednostek w naszym kraju nie jest już planowane.
Jak podaje Reuters, decyzja ta wynika z dwóch głównych powodów. Po pierwsze, część jednostek Patriot ma zostać włączona do Sił Szybkiego Reagowania NATO w 2024 roku. Dodatkowo, niektóre z wyrzutni potrzebują przeprowadzenia prac serwisowych. Obecnie na polskiej ziemi przebywa około 300 niemieckich żołnierzy obsługujących trzy baterie systemów Patriot, które są rozmieszczone w rejonie Zamościa.
Wcześniej, podczas spotkania z niemieckim ministrem obrony Borisem Pistoriusem, Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, wyraził zainteresowanie Polski przedłużeniem obecności niemieckich baterii Patriot co najmniej do końca bieżącego roku. Kwestię przeniesienia niemieckiego sprzętu militarnego na wschodnią granicę Polski podniosła w 2022 roku ówczesna minister obrony Niemiec Christine Lambrecht. Stało się to po incydencie z listopada tego samego roku, kiedy to rakieta wpadła na teren Polski i spadła w Przewodowie przy granicy, zabijając dwie osoby.