Ubiegłej środy w jednym z częstochowskich supermarketów ochrona przyłapała mężczyznę, który próbował ukraść około 10 litrów alkoholu. W tej samej chwili na terenie sklepu przebywał również policjant w cywilu, który zauważył, jak ochroniarz próbuje poradzić sobie z podejrzanym. Dzięki interwencji policjanta złodziej został aresztowany i doprowadzony do prokuratury.
Do zdarzenia doszło 8 grudnia w jednym z supermarketów na terenie Częstochowy. Tego dnia na zakupy przyjechał także będący po służbie Naczelnik Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Częstochowie podkom. Robert Walasek. W pewnym momencie funkcjonariusz spostrzegł, że pracownik ochrony próbuje poradzić sobie z zatrzymanym mężczyzną, który przez cały czas wyszarpuje się z jego rąk.
Owocna współpraca policjanta z ochroniarzem
Podkom. Robert Walasek najpierw wylegitymował się ochronie sklepu, a następnie razem z ochroniarzem zaprowadzili 42-latka do pokoju zatrzymań, aby tam zaczekać na przybycie patrolu. Okazało się, że podejrzany przywłaszczył sobie prawie 10 litrów alkoholu w butelkach i próbował uciec ze sklepu razem ze swoją zdobyczą.
Mężczyzna usłyszał już zarzut w swojej sprawie. Za kradzież alkoholu może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Podkomisarz Robert Walasek ma na swoim koncie 25 lat pracy w policji. Natomiast od 4 lat jest nieoderwaną częścią częstochowskiej „jedynki”, której przeznaczeniem jest zwalczanie przestępczości kryminalnej.