Po przerwie świątecznej, pracownicy Liberty Częstochowa powrócili do swojego miejsca pracy, lecz nie mieli możliwości kontynuowania swoich obowiązków. Około tysiąc pracowników czeka na powrót do swoich obowiązków.
Proces produkcyjny w hucie Liberty Częstochowa nie został wznowiony po wakacjach Bożonarodzeniowych. W rezultacie, mimo iż tysiąc pracowników pojawiło się na miejscu, nie mają zadanych zadań do wykonania. Według informacji zawartych na portalu internetowym, przestój potrwa co najmniej dziesięć dni, aż do 14 stycznia, ale możliwe jest również jego przedłużenie. Dodatkowo inna huta należąca do tej samej firmy, usytuowana w Ostrawie, również stoi nieruchomo. Powodem jest brak nowych zamówień oraz dług czeskiego zakładu, który doprowadził do odcięcia dostaw energii.
Niezależne źródła wśród pracowników Liberty Częstochowa sugerują, że przestój może trwać aż do końca stycznia, a produkcja ma szansę ożywić się najwcześniej w lutym. Mimo niepewnej sytuacji, pracodawca nadal spełnia swoje zobowiązania finansowe wobec pracowników – podkreślają osoby zatrudnione w hucie.