Częstochowscy stróże prawa, specjalizujący się w tropieniu przestępców próbujących wyłudzić wymiar sprawiedliwości, ponownie udowodnili swoją skuteczność. W ostatnim okresie udało im się schwytać siedmiu mężczyzn, na których wydane były listy gończe.
Nie tak dawno temu, a dokładniej w poprzedni wtorek, miejscowi policjanci zdołali zatrzymać 28-letniego mężczyznę nie posiadającego stałego adresu zameldowania. Został on zidentyfikowany i aresztowany w centrum Częstochowy zaraz po opuszczeniu miejskiego autobusu. Częstochowski Sąd Rejonowy poszukiwał go listem gończym za przestępstwo pobicie. Teraz czeka go pół roku spędzone za kratami.
Podczas kolejnej akcji, która miała miejsce dwa dni później w Olsztynie, ujęty został inny podejrzany. Mężczyzna w wieku 44 lat był na celowniku Częstochowskiego Sądu Rejonowego za niepłacenie alimentów. Został on zidentyfikowany i aresztowany na ulicy, która nosi nazwę Prostopadła. Zasądzone mu zostało trzy miesiące pozbawienia wolności.
Kolejnym zatrzymanym w ostatni piątek był 34-latek, który ukrywał się w krzakach przy jednym z częstochowskich zbiorników wodnych, nazywanym „Bałtyk”. Nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów tożsamości i podawał fałszywe dane personalne. Policja szybko potwierdziła jego prawdziwą tożsamość. Był on poszukiwany za przestępstwo kradzieży i zgodnie z wyrokiem Sądu został umieszczony w Zamkniętym Zakładzie Psychiatrycznym.