W poniedziałkowy wieczór drogowcy zakończyli etap układania nawierzchni asfaltowej na odcinku autostrady A1, którego remont odbywał się w okolicy Częstochowy. Pozostało tylko ostatnie wykończenie, a przeszkody komunikacyjne związane z tym miejscem powinny niedługo zniknąć.
Prace naprawcze na trzystumetrowym fragmencie autostrady A1 pomiędzy węzłami Częstochowa Południe i Częstochowa Blachownia rozpoczęły się w lipcu. Prace polegały praktycznie na odbudowie jezdni od podstaw, ponieważ na tym odcinku, który został otwarty do użytku w 2019 roku, pojawiły się problemy z warstwą podbudowy. Nastąpiła konieczność wykonania dodatkowych prac drenażowych, wymiany gruntów oraz zaprojektowania i wykonania materaca geosyntetycznego o grubości 40 cm, skonstruowanego z geosiatek i kruszywa łamanego.
Interesujące jest to, że pomimo faktu, że cała autostrada A1 między Tuszynem pod Łodzią a Pyrzowicami została wybudowana w technologii betonowej, na odnowionym odcinku zdecydowano się na nawierzchnię asfaltową.