Częstochowa jest miastem, które często kojarzy się z licznymi pielgrzymkami zmierzającymi na Jasną Górę. Jest to również miejsce takich atrakcji, jak m.in. Park Miniatur Sakralnych, Zamek w Podzamczu, Bazylika Świętej Rodziny, czy Szlak Orlich Gniazd. Jednakże ta wspaniała miejscowość skrywa w sobie też kilka zabytków kolejowych, które niegdyś dominowały na polskich szynach.
Zabytkowa Lokomotywa TKT 48
Jeżeli udamy się na lewą stronę dworca Częstochowy Osobowej, niedaleko Placu Rady Europy, możemy natrafić na pierwszy skarb polskich kolei, jakim jest lokomotywa TKT 48. Ta antyczna już maszyna została postawiona 17 listopada 1996 roku. A więc dokładnie 150 lat po uruchomieniu Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Należy do rodzaju lokomotyw o nazwie tendrzak. A to dlatego, że jej zasobnik na węgiel jest bezpośrednio połączony z kotłem, w jednym nadwoziu. Lokomotywa powstała w 1948 roku, trzy lata po zakończeniu drugiej wojny światowej. A jej zadaniem było przewożenie kilku niewielkich wagonów pasażerskich.
Zabytkowa Lokomotywa Ol49
Drugi cud kolejowej techniki, który liczy już ponad 50 lat, możemy znaleźć na bocznicy zajezdni kolejowej. Ten drobiazgowo odrestaurowany parowóz ustawiono na ulicy 1 Maja, gdzie dumnie spoczywa od wielu lat. W przeciwieństwie do TKT 48 ten buchający kłębami dymu żelazny potwór wyposażony jest w osobny wagonik ze składem węglowym. Co więcej, na liczniku lokomotywy znajduje się kilka milionów przejechanych kilometrów. Ma ponad 20 metrów długości i waży prawie 145 ton! Jego ogromne, 1,7 m koła napędzane były przez kocioł z ciśnieniem pary na poziomie 16 atm. Zapas wody parowozu to 25 m3, a zapas węgla to 12 ton. Z kolei prędkość maksymalna wynosiła 100 km/h.
Najdłuższy peron w kraju
Jeżeli mowa o kolejowych ciekawostkach Częstochowy, równie dobrze można wspomnieć o Dworcu Kolejowym Częstochowa Osobowa. To właśnie tutaj znajduje się najdłuższy peron w całej Polsce, którego długość wynosi 565 metrów.