Złapani na gorącym uczynku: nielegalna plantacja i poszukiwany przez policję

Specjaliści z Referatu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób w częstochowskiej komendzie rozwiązali zagadkę dotyczącą 24-letniego mężczyzny, który próbował uniknąć konfrontacji z prawem i uciekał przed perspektywą odbycia kary pozbawienia wolności. Sąd wydał za nim list gończy, który skierował do miejscowych służb śledczych. Po dokładnej analizie i śledztwie, specjaliści ustalili potencjalne miejsce pobytu ukrywającego się mężczyzny. Ostatecznie udało się go namierzyć i zatrzymać w mieszkaniu jego 34-letniego przyjaciela. Zarzuty postawione 24-latkowi obejmowały kradzież, włamanie oraz oszustwo.

Podczas interwencji, oficerowie natknęli się na nieoczekiwany widok – w mieszkaniu dostępnym dla 24-latka odkryto domową plantację konopi indyjskich. Jak się okazało, należała ona do starszego z mężczyzn, który sam określany był jako „ogrodnik”. Oprócz roślin, mężczyzna posiadał również amfetaminę, marihuanę i LSD – powiedziała asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. Przeszukując mieszkanie, funkcjonariusze znaleźli również dwa obiekty przypominające broń palną oraz kilka naboi.

Doprowadzenie do biegłego z zakresu balistyki pozwoli ocenić legalność posiadania odnalezionych przedmiotów.

Obaj mężczyźni zostali aresztowani – młodszy natychmiast trafił za kraty na ponad dwa lata. Starszy natomiast może spędzić w więzieniu nawet trzy lata.