wypadek-ciezarowki-czestochowa

Śmiertelny wypadek na trasie A1 w pobliżu Częstochowy. Zginął kierowca ciężarówki

Do śmiertelnego wypadku doszło w ubiegły piątek pod Częstochową, gdzie kierowca ciężarówki prawdopodobnie zasłabł za kierownicą, a następnie wjechał w barierki. Pomimo szybkiego przyjazdu pogotowia i natychmiastowej reanimacji 67-latka nie udało się uratować.

Tragiczny wypadek zdarzył się 28 stycznia około godziny 17:00 na autostradzie A1 w miejscowości Lubojenka (gm. Mykanów) niedaleko Częstochowy. Dyżurny Ochotniczej Straży Pożarnej Mykanów otrzymał zgłoszenie, że kierowca samochodu ciężarowego wjechał w bariery ochronne. Na miejsce wysłano służby ratownicze.

Kierowca prawdopodobnie zasłabł za kierownicą

Jako pierwsi dojechali strażacy z OSP Mykanów, którzy wyciągnęli mężczyznę z kabiny. W związku z tym, że 67-latek nie wykazywał oznak życia, strażacy błyskawicznie poddali go resuscytacji, posługując się defibrylatorem AED. Niestety pomimo wielu prób ratowniczych kierowcy nie udało się uratować.

Jak informuje rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie – podkom. Sabina Chyra-Giereś, 67-letni kierowca składu ciężarowego prawdopodobnie zasłabł za kierownicą i uderzył w barierki. Wkrótce zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która powinna rzucić więcej światła na okoliczności wypadku.

Natomiast tutaj możesz przeczytać o oszuście z puszką charytatywną.